Dziś chciałam Wam pokazać jedną z ostatnich sesji kobiecych ubiegłego roku. Bardzo wyjątkową, bo zrobioną z okazji 30 urodzin Mariki.
Uważam, że każda kobieta powinna spróbować czegoś takiego. Ty, Twoja mama, przyjaciółka, siostra, sąsiadka. Niezależnie od wagi, wzrostu czy liczby wpisanej w dowodzie.
Sesja kobieca to pewnego rodzaju przeżycie, czas by pobyć z samą sobą. Bez pośpiechu, spojrzeć na siebie z czułością. Przypomnieć sobie, że jesteś piękna.